Wielogłosowa opowieść zrekonstruowana z fragmentów pamięci pani Grety, Ernesta Teodora, pana Bieszka, pamiętnika Francuza i wspomnień innych ludzi, o których nikt by nie pamiętał, niekończąca się jak Wagnerowska melodia, ze śmiercią, jak u Rilkego, u początków, tocząca się na ulicach nieistniejącego Wolnego Miasta Gdańska, opowieść taka, jak życie, o którym opowiada i któremu nikt nie wierzy, bo „czy ktoś powiedział, gdzie jest prawda?”.
czwartek, stycznia 16, 2014
Paweł Huelle, „Śpiewaj ogrody”
Posted by ania13 in
Paweł Huelle,
powieść,
powieść obyczajowa
Wielogłosowa opowieść zrekonstruowana z fragmentów pamięci pani Grety, Ernesta Teodora, pana Bieszka, pamiętnika Francuza i wspomnień innych ludzi, o których nikt by nie pamiętał, niekończąca się jak Wagnerowska melodia, ze śmiercią, jak u Rilkego, u początków, tocząca się na ulicach nieistniejącego Wolnego Miasta Gdańska, opowieść taka, jak życie, o którym opowiada i któremu nikt nie wierzy, bo „czy ktoś powiedział, gdzie jest prawda?”.
0 komentarze:
Prześlij komentarz