Uwielbiam tę książkę. Faktycznie, postapokalipsa i okolice są wykorzystane do granic możliwości, ale tutaj klimat i sam pomysł na pełzanie po tunelach porywają.
Jednak nie zgodzę się, ze "banalna fabuła", wpisująca się w monomit Campbella - owszem, ale czy przez to banalna? Nie wydaje mi się. Na pewno jest dobrze rozegrana. ;)
,,ciemność tuneli" ostatecznie mnie przekonała, żeby sięgnąć po serię :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę książkę. Faktycznie, postapokalipsa i okolice są wykorzystane do granic możliwości, ale tutaj klimat i sam pomysł na pełzanie po tunelach porywają.
OdpowiedzUsuńJednak nie zgodzę się, ze "banalna fabuła", wpisująca się w monomit Campbella - owszem, ale czy przez to banalna? Nie wydaje mi się. Na pewno jest dobrze rozegrana. ;)