sobota, sierpnia 24, 2013

Ian Rankin, „Martwe dusze"



Rankin raczej nie ma większych wpadek: solidna, zagmatwana fabuła;  niezwykły klimat skąpanego w deszczu Edynburga, ważne tematy społeczne (pedofilia, polityka karna, zaginięcia ludzi, samobójstwa w policji); coraz bardziej pogrążony w apatii i nałogach inspektor Rebus i jak zawsze pierwszorzędne dialogi.

0 komentarze:

Prześlij komentarz