To genialna opowieść fantastyczna, prawdziwa perła w polskiej fantastyce, nie do streszczenia jednym zdaniem, której nie powinien zaczynać nikt niecierpliwy i nikt kto nie jest w stanie spokojnie przełknąć faktu, że koniec trzeciego tomu to nie koniec serii, a autorowi do dalszej pracy się nie spieszy.
piątek, sierpnia 03, 2012
Jarosław Grzędowicz, „Pan Lodowego Ogrodu", tom 1 - 3
Posted by Anonimowy in
fantastyka,
Jarosław Grzędowicz
Kiedyś zainteresowała mnie na sklepowej półce. Teraz wiem, że warto. Dzięki!
OdpowiedzUsuńWielowątkowa, ciekawa, buduje światy, które zostają po zamknięciu książki.
OdpowiedzUsuń