sobota, kwietnia 26, 2014

Stephen King, „Doktor Sen”


Niby mistrz ten sam co zwykle, niby koncept całkiem dobry, niby wszystko po staremu, ale jednak czegoś mi tu zabrakło -- jakoś za prosto, jakoś za łatwo, bez tej kingowej ikry...

0 komentarze:

Prześlij komentarz