czwartek, czerwca 13, 2013

Karl Markus Gauss, „Psożercy ze Svini”


Obietnica opowieści o słowackich slumsach dla Romów rozpaliła moje oczekiwania, niestety, zamiast zbliżyć się do ludzi i ich historii, autor przygląda się przez lornetkę, uprawiając dokumentalistykę w garniturze i białych rękawiczkach, nie wchodzi do domów, rękę podaje tylko pracownikom socjalnym, a temat swojej książki rozpuścił w eseistyce społecznej i politycznej spisanej przy eleganckim biurku, w swoim domu, z dystansu.

0 komentarze:

Prześlij komentarz