poniedziałek, stycznia 06, 2014

Alan Bradley, „Zatrute ciasteczko”



W roli detektywa występuje tu Flawia de Luce, piekielnie uzdolniona jedenastolatka z upodobaniem do warzenia trucizn, ale to nie koniec przyjemności, dostajemy jeszcze sympatyczne tło angielskiej prowincji i nieuniknioną powtórkę z chemii, wszystko razem rekompensuje aż nadto przeciętną dość intrygę.

0 komentarze:

Prześlij komentarz